One
of my proofs that Transurfing does work: “Jack
Monroe, 25, has been documenting her attempts at feeding herself
and her three-year-old son Jonny on £10 a week for the past year.”
Single mum “Was job-hunting and living on benefits when she started
writing A Girl
Called Jack.
Jack
Monroe’s blog is about making most of her £10 - which is what she
has left every week after paying bills and rent. Her “austerity
recipes” – like 9p carrot and kidney bean burger have caught the
attention she’s about to publish her book now! That’s Transurfing
in practice.
One
of the rules is: when your life is taking a bad way – you shouldn’t
despair but behave like it was good for you. Try to find the
advantage of the situation. Another of "Transurfing works"
proofs: according to a
new study scary
stories about illnesses may trigger symptoms in some people. That's
what Vadim Zeland wrote!
Jeden
z „dowodów” na skuteczność Transerfingu: „Jack
Monroe, 25 l. dokumentuje swoje wysiłki: od roku stara się
wyżywić siebie i trzyletniego syna za 45 zł tygodniowo”. Samotna
mama “poszukiwała pracy i żyła z zasiłków, gdy zaczęła pisać
A Girl Called
Jack.
Blog
Jack Monroe jest o najlepszym wykorzystaniu £10 – tyle zostaje jej
tygodniowo po zapłaceniu czynszu i rachunków. Jej „proste
przepisy” – jak kotlet z fasoli i marchewki za 40 groszy
przyciągnęły uwagę: podpisała z nią umowę na napisanie
książki.
Oto
Transerfing w praktyce. Jedna z reguł: jeżeli życie obiera złą
drogę, nie trzeba lamentować, lecz udawać, że nam to odpowiada.
Kolejny "dowód" na to, że Transerfing działa: jak
donoszą najnowsze
badania, historie o chorobach mogą spowodować pojawienie się
objawów u niektórych ludzi. To własnie mówi Zeland!
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.