Pages

Friday, April 3, 2015

The numbers/Numery

I went to visit my aunt and uncle. Their grandson went to England three months ago: he works night shifts in the laundry. A. was born in 1989, I was 12 then. I won't forget history teacher's words: "Guys I do envy you! You're living through the great moment! You're lucky." Unfortunately my equals had become immigrant generation. I talked about it with my uncle.

He's passionate follower of conservative presidential candidate. „He's the only hope!” - My uncle told me. I told him that I'm not voting for 10 years and I won't do it again. 1989 was supposed to change the face of Poland. What we've got after 26 years? It’s been 12 years that unemployment in Poland is not going down. 2.1 million Poles are living abroad. My uncle's son agreed with me.

He used to work in Ireland. In Poland he's on-off unemployed. He works on „junk contract” - every now and then boss is giving him a „break.” Statistics show that 0,6 mln of Polish employees have these contracts. My uncle is very optimistic: he told me that his candidate promised social pension for all those unemployed. Such a relief!

Wczoraj poszłam odwiedzić wujostwo. Ich wnuk pojechał do Anglii trzy miesiące temu: pracuje na nocną zmianę w pralni. Urodził się w 1989, miałam wtedy 12 lat. Nie zapomnę słów nauczyciela historii. „Dzieciaki, zazdroszczę wam! Żyjecie we wspaniałym momencie. Macie szczęście!” - powiedział. Niestety, moi rówieśnicy stali się pokoleniem emigrantów.

Rozmawiałam o tym z wujkiem. Jest wielkim zwolennikiem prawicowego kandydata. „To jedyna nadzieja!” - twierdzi. Powiedziałam, że nie głosuję od 10 lat i nigdy tego nie zrobię. Rok 1989 miał zmienić oblicze Polski. Co mamy po 26 latach? Bezrobocie nie spada od 12 lat, 2,1 mln Polaków pracuje za granicą. Syn wujka zgodził się ze mną.

Pracował w Irlandii. W Polsce co jakiś czas jest bezrobotny: ma „umowę śmieciową” od czasu do czasu szef robi mu „przerwę.” Statystyki pokazują, że 0,6 mln Polaków pracuje na takich kontraktach. Wujek jest jednak optymistą – jego kandydat obiecał rentę socjalną dla tych wszystkich „bezrobotnych.” Co za ulga.

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.