I
remember the article about the woman dying of cancer. A friend went
to visit her in the hospice. It was very hot outside and the fan was
turned on. Terminally ill woman was sitting on her bed, looking
perfectly happy. „Like in French Riviera, isn't it?” - She said,
smiling. A few days before she passed away she enjoyed the sunny day
– the present made her feel good.
Strange,
isn't it? In Eckhart
Tolle's book “The Power of Now” people can't get out of their
own head. One identifies yourself with the past – it's the way to
create our „ego”. We cannot forget our old problems because it
will mean the loss of self. One keeps the past alive and is longing
for the future, which hopefully will save him. Nobody is just being
in the moment.
I
took the book to the beach one week ago. I like walking and observing
the people. „I cannot stand my sister!” - A woman revealed. -
„She keeps calling me but it's only her to talk! So typical of
her!” She looked upset despite the blue sky and lovely sea around.
Strangely sometimes only knowing that we have very little to left
makes us live in the moment.
Pamiętam
artykuł o kobiecie umierającej na raka. Znajoma odwiedziła ją w
hospicjum. Było bardzo gorąco na dworze i włączono wentylator.
Śmiertelnie chora siedziała na łóżku, wyglądała na zupełnie
zadowoloną. „Jak na francuskiej Rivierze, nie?” - rzekła z
uśmiechem. Parę dni zanim odeszła cieszyła się słonecznym dniem
– rzeczywistość sprawiała jej radość.
Dziwne,
prawda? W
książce Eckharta Tolle „Potęga teraźniejszości” ludzie
nie mogą się uwolnić od natarczywych myśli. Człowiek
identyfikuje się z przeszłością – to sposób na budowanie
naszego „ego”. Nie możemy zapomnieć o starych problemach, bo
utracilibyśmy tożsamość. Podtrzymujemy przeszłość i marzymy o
przyszłości, która powinna nas uratować.
Nikt
nie żyje teraz. Zabrałam tę książkę nad morze tydzień temu.
Lubię spacerować, obserwując ludzi. „Nie znoszę mojej siostry!”
- opowiadała jakaś pani. - „Wydzwania do mnie i bez przerwy gada!
To dla niej typowe!”. Wyglądała na rozzłoszczoną, pomimo
błękitnego nieba i wspaniałego morza wokół niej. Dziwne, ale
czasami dopiero świadomość jak mało nam zostało pozwala żyć w
tym momencie, teraz.
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.