Pages

Monday, November 2, 2015

Merci

She was admitted to hospital when she got ill. There was no Oncology Ward, she needed to go to an institution which provides cancer treatment. A doctor spoke to her during ward-run. “I'm inviting you for a private consultation!” - He said. “I'll give you relegation to another hospital.” A young doctor on probation remained in the room when he was gone.

 “I'm emigrating to Sweden!” - He told her. “How could he say that he'll give you relegation privately!”. She went through surgery and chemotherapy, but about one year later the cancer was back. Her doctor however refused to give her more chemo. “I can't see anything on the last tomography scan, you've to wait for another one!” She was admitted to the hospital after her health deteriorated.

Despite the cancer was confirmed, her doctors still refused to treat her because of the complications. For about three months the hospital was sending her back. One young female doctor told her: “I feel sorry for you! What's the point to ride about like that? You need to find yourself a doctor!”. She was given chemo, but it was too late. Since she's gone, I can't look at Merci chocolates. She would always buy it for the doctors.

Została przyjęta do szpitala, kiedy zachorowała. Nie było tam onkologii, musiała leczyć się w placówce, która zajmuje się rakiem. Rozmawiał z nią lekarz podczas obchodu. “Zapraszam do mnie na prywatną wizytę!” - powiedział. “Dam pani skierowanie do innego szpitala”. Kiedy sobie poszedł, w pokoju pozostał młody doktor stażysta.

Wyjeżdżam do Szwecji!” - oznajmił. “Jak on mógł powiedzieć, że da pani skierowanie prywatnie!” Przeszła operacje i chemioterapię, ale rok później rak powrócił. Pomimo tego jej lekarka odmówiła kontynuowania chemii. “Nic nie widzę na ostatniej tomografii, musi pani czekać na następną!”. Stan zdrowia się pogorszył, przyjęto ją do szpitala.

Potwierdzono raka, ale lekarze odmawiali leczenia z powodu komplikacji. Odsyłano ją przez około trzy miesiące. Młoda lekarka powiedziała: “Żal mi pani! Po co tak jeździć? Niech pani znajdzie lekarza!”. Dostała chemię, ale było zbyt późno. Odkąd jej nie ma, nie mogę patrzeć na czekoladki Merci. Zawsze kupowała je dla lekarzy.

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.