I
wasn't going out for the last few days. Staying inside your home can
be isolating: it means growing sense of loneliness. The moment when
negative
thoughts hit your brain... One evening I went outside to throw
away a trash. I noticed two of woman with a small white poodle while
crossing the road. “Oh it's so sweet!” - One of them said.
A
young couple was hugging next to a waste containers. “I never told
you the whole truth!” - The man insisted. Black-haired students
were holding their hands: the guy was smoking an e-cigarette. I was
walking on the 7th
floor,
thinking: there is an amazing world outside. Whatever you focus your
attention, grows.
“The
world as we have created it is a process of our thinking. It cannot
be changed without changing our thinking” (Einstein). So instead of
bringing to life the misfortunes (most of which never happened) I
tried to concentrate on the picture I saw on Illustration Friday. And
on this blog post – just to write something on Thursday!
Nie
wychodziłam z domu ostatnie parę dni. Takie siedzenie izoluje,
wzmaga poczucie samotności. Moment, kiedy w mózgu rodzą się
negatywne emocje… Pewnego wieczoru wyszłam wyrzucić śmieci.
Przekraczając ulicę, zauważyłam dwie kobiety z białym pudelkiem.
„Ale słodziak!” - mówiła jedna. Młodzi ludzie przytulali się
koło konteneru na śmieci.
“Nie
powiedziałem ci całej prawdy!” - twierdził mężczyzna. Dwoje
ciemnowłosych studentów trzymało się za ręce, chłopak palił
elektronicznego papierosa. Wchodziłam na siódme piętro, myśląc:
tam na dworze jest nadzwyczajny świat. To, na czym się
koncentrujemy, wzrasta.
“Świat,
który stworzyliśmy, jest produktem naszych myśli; nie można go
zatem zmienić bez zmiany naszych myśli ” (Einstein). Zamiast
przywracać do życia nieszczęścia (których większości nigdy nie
było) próbowałam się koncentrować na obrazku, który widziałam
na Illustration Friday. I na tym poście też (żeby
coś napisać w czwartek:)
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.