“at
least a hundred people must want you dead in the course of an average
day. the ones in line behind you at the Metro, the ones who look up
at your apartment when they haven’t got one themselves, the ones
who wish you’d finish pissing and give them a chance, your
children” I was thinking about this few weeks ago.
Źródło: internet |
There
was only two people waiting in supermarket line, but the guy before
me did the shopping of his life. I looked at the mountain of food in
his trolley, and hated him for keeping me waiting… The protagonist
of “Pulp” attempts to track down French author. Céline was
Bukowski's favourite writer, and I had to understand why.
An
amazing observation
of human misery: “Journey to the end of the night”. In his
loosely biographical book Céline,
the great “liberator” describes the
emptiness and horror of existence in his unique writing style.
Bukowski would return to the famous French in his last novel. Was it
his way to end his life journey with Céline?
Think that he
travelled with with him, just
like myself now.
“co
najmniej sto osobników w ciągu jednego najzwyklejszego dnia pragnie
naszej biednej śmierci, na przykład wszyscy, którym zawadzamy gdy
stoją w ogonku stłoczeni za nami w metro, dalej ci wszyscy, którzy
przechodzą koło naszego mieszkania, a sami są bezdomni, ci
wszyscy, którzy chcą żebyśmy wreszcie przestali siusiać, aby
mogli zrobić to samo, wreszcie nasze dzieci.”
Myślałam
o tym parę tygadni temu. Tylko dwie osoby stały w kolejce w
supermarkecie, ale pan przede mną robił zakupy swego życia.
Patrzyłam na górę jedzenia w wózku, niwnawidząc go za to, że
kazał mi czekać… Bohater “Szmiry” próbuje wyśledzić
francuskiego pisarza. Céline był ulubionym pisarzem Bukowskiego,
musiałam zrozumieć dlaczego.
“Podróż
do kresu nocy” to niezwykła obserwacja ludzkiej nędzy. W luźno
biograficznej książce Céline, wielki “liberator” opisuje
pustkę i horror egzystencji w swoim wyjątkowym stylu. Bukowski
wrócił do sławnego Francuza w swojej ostatniej powieści. Czy był
to sposób na zakończenie podróży życia z Céline? Myślę, że
wędrował z nim, tak jak ja teraz.
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.