The poor student Rodion Raskolnikov is beating himself up. He’s desperate until he gets some beer. “At once he felt easier; and his thoughts became clear. ‘All that's nonsense,’ he said hopefully, ‘and there is nothing in it all to worry about! It's simply physical derangement. Just a glass of beer, a piece of dry bread - and in one moment the brain is stronger, the mind is clearer and the will is firm! Phew, how utterly petty it all is!” We are committed to meeting the needs of our belly.
But the stomach is smarter than you think. Neurogastroenteology will put an end to his marginalisation. According to Michael D. Gershon, expert in human anatomy the “second brain” located in the bowels, is gifted with autonomous nervous tissue, and makes its own decisions. It can digest cauliflower soup, and emotions, informations, sounds and colours. The digestive system can absorb all nutrients and affects our thoughts.
Chocolate for example according to scientists is “better than kissing.” It stimulates and adds energy by increasing endorphins. Our intestinal cells produce serotonin, a low level of the “happiness hormone” contributes to depression. Our strength lies in the stomach: Rodion Raskolnikov got convinced about that… My life still revolves about food: I’m like the others, and just like them, I might deserve a miracle.
Ubogi student Rodion Raskolnikow bije się z myślami: jest zdesperowany, dopóki nie pokrzepi się kuflem piwa. „W głowie mu się nagle rozjaśniło, spadł kamień z serca, jakby ręką odjął. ‘To wszystko wierutne bzdury – pomyślał i nabrał otuchy – nie było czym się przejmować! Po prostu wyczerpanie fizyczne! Jeden marny kufel piwa, kawałek suchara — i w jednej chwili wzmacnia się umysł, rozjaśnia się myśl, krzepną zamiary! Tfu, jakie to wszystko nędzne!”
Dążymy do zaspokajania potrzeb żoładka, jest on jednak mądrzejszy, niż myślisz. Neurogastroenterologia położy kres marginalizacji jelit. Jak twierdzi Michael D. Gershon, ekspert anatomii drugi mózg człowieka znajduje się w trzewiach. Obdarzony autonomiczną tkanką nerwową, podejmuje niezależne decyzje, przetrawia zupę karafiorową oraz emocje, informacje, dźwięki i kolory... Układ pokarmowy wchłania substancje odżywcze i oddziałuje na myśli.
Czekolada na przykład jest „lepsza niż całowanie” zdaniem naukowców. Stymuluje i dodaje energii podnosząc poziom endorfiny. Komórki jelit produkują serotninę, niski poziom słynnego „hormonu szczęścia” przyczynia się do depresji... Nasza siła tkwi w żołądku! Przekonał się o tym Rodion Raskolnikow. Moje życie obraca się wokół jedzenia: jestem jak inni. Podobnie jak wszyscy, zasługuję na cud.
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.