Handsome
and friendly F. is a real patriot: “Italy it’s a most beautiful
country in the world! You wouldn’t find anywhere else so many
amazing relics, pretty landscape...” F. wouldn’t consider living
his native south: he’s very close with his family and he wouldn’t
like “to lose his rots”, like he say.
The
intelligent 38 years old would proudly show his fridge, full of
sauces and other food that his parents made for him. It’s very
typical of Southern Italians, great attachment to their family and
respect for the tradition. One of those precious traditions is habit
that a man would call his son with the name of his father.
Once
I met a girl who agreed with her husband that their newborn baby boy
will be called Tommaso, the name of his grandfather. He didn’t mind
that two of his brothers also called their boys Tommaso. F. has a
girlfriend. They match very well - also she's very close to her
family. They believe in the same qualities, typical of Southern
Italy.
Przystojny,
sympatyczny F. to prawdziwy patriota. „Włochy to najpiękniejszy
kraj na świecie!” – mówi. „Nigdzie indziej nie znajdziesz
tylu wspaniałych zabytków, pięknych krajobrazów…” F. nigdy
nie myślał o opuszczeniu rodzinnego Południa: jest bardzo związany
z rodziną i obawiałby się „utracić korzenie”, jak to określa.
Ten
inteligentny trzydziestoośmiolatek z dumą opowiada, że lodówkę
ma pełną przetworów i sosów, które robi jego ojciec. Typową
cechą Włochów z Południa jest ich głęboki związek z rodziną i
szacunek dla tradycji. Jedną z nich jest zwyczaj, że mężczyzna
nazywa swojego pierworodnego syna imieniem własnego ojca.
Pewnego
razu poznałam dziewczynę, której mąż zdecydował o nazwaniu ich
pierwszego dziecka Tommaso, imieniem swego ojca. Nie przeszkadzał mu
fakt, że jego dwaj bracia również nazwali swoich synów Tommaso.
F. spotyka się z dziewczyną. Bardzo do siebie pasują: jest bardzo
związana z rodziną. Wyznają te same wartości, tak typowe dla
włoskiego Południa
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.