Thursday, February 9, 2017

Locals/Miejscowi

We went to Taranto last Friday. The most polluted place in Italy is called “the city of two seas” because of its unique position on the coast. Going across Ponte Punta Penna, we saw two bays, and Europe's biggest steelworks. Employing some 12,000 workers ILVA has provided jobs a very high cost: 11,550 deaths in the last 7 years could be caused by the Taranto plant. 
Źródło: Internet

Also in the last 7 years 27,000 people have required medical attention for ailments which investigators believe resulted from pollution caused by ILVA. Local children have been suffering from lung cancer and increased incidences of leukemia. But when magistrates announced that ILVA was to be seized, 5,000 steelworkers marched upon the center of Taranto.

People destroy themselves, don't care about the Earth. But they are exceptions: Jadav Payeng from India spent more than 35 years planting trees. He started it at the age of 16 and single-handedly created a forest of 1,360 acres where he lives together with elephants, rhinos and tigers. “[Locals]wanted to cut down the forest, but Payeng dared them to kill him instead” - I read.

Byliśmy w Taranto w zeszły piątek. Najbardziej zanieczyszczone miejsce we Włoszech nosi nazwę “miasta dwóch mórz” z powodu niezwykłego położenia. Jadąc przez Ponte Punta Penna, widzieliśmy dwie zatoki i największą w Europie fabrykę stali. Zatrudniająca około 12 tys. osób ILVA daje pracę wysokim kosztem: wiąże się z nią 11,550 zgonów w ciągu ostatnich 7 lat.

Również w ciągu ostatnich 7 lat 27,000 osób potrzebowało pomocy medycznej z powodu zachorowań które też łączy się z zanieczyszczeniem powietrza przez ILVA. Miejscowe dzieci chorują na raka płuc, zwiększa się zapadalność na białaczkę. Ale kiedy władze ogłosiły redukcję ILVA, 5000 robotników fabryki przemaszerowało ulicami Taranto.

Ludzie niszczą sami siebie, nie myślą o Ziemi. Ale są wyjątki: Jadav Payeng z Indii spędził ponad 35 lat sadząc drzewa. Zaczął w wieku 16 lat i sam jeden stworzył 1360 hektarów lasu, gdzie żyje razem ze słoniami, tygrysami i nosorożcami. “[Miejscowi] chcieli wyciąć las, ale Payeng zagroził, że ich pozabija” - przeczytałam.

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.