I
went to the church two weeks ago. “Look
at the birds of the air, for they neither sow nor reap nor gather
into barns; yet your heavenly Father feeds them”
-
The priest had read. “Therefore do not worry, saying, ‘What shall
we eat?”.
After the reading, the priest started commenting the Bible verse.
“Should we do not worry about tomorrow? It would be stupid.”
“We
should work and have a bit more that we need, and give it to those
who most need it”. After the final blessing he told a joke: “I
wish you not only good appetite, but also something to put on a
plate!”. The 82-year-old
Indian
says that he hasn't eaten or drunk – and the eminent doctors are
taking him seriously. Jani had spent 15 days in the hospital.
He
was monitored around the clock and according to the medics he
consumed no food and no water. “I am strong and healthy, because it
is the way God wants me to be” - Says Jani. We find it difficult to
trust Jesus who gave us the reasons why we don't have to worry. Maybe
the Hindu holy proves that everything is possible for those who are
not “of little faith”.
Poszłam
do kościoła dwa tygodnie temu. “Popatrzcie na ptaki na niebie:
nie sieją, nie żną, nie gromadzą w magazynach, a wasz Ojciec
niebieski je żywi” - czytał ksiądz. “A zatem nie martwcie się,
mówiąc: Co będziemy jeść?”. Po lekturze zaczął komentować
biblijny werset. “Mamy się nie martwić o jutro? Mądre by to nie
było!”
“Musimy pracować i mieć więcej, niż nam potrzeba, żebyśmy się mogli podzielić”. Po końcowym błogosławieństwie zażartował: “Życzę wam nie tylko apetytu ale i żeby było co na talerz położyć!”. 82-letni mężczyzna z Indii twierdzi, że nic nie jadł i nie pił od 70 lat – i poważni lekarze traktują serio te słowa. Jani spędził w szpitalu 15 dni.
“Musimy pracować i mieć więcej, niż nam potrzeba, żebyśmy się mogli podzielić”. Po końcowym błogosławieństwie zażartował: “Życzę wam nie tylko apetytu ale i żeby było co na talerz położyć!”. 82-letni mężczyzna z Indii twierdzi, że nic nie jadł i nie pił od 70 lat – i poważni lekarze traktują serio te słowa. Jani spędził w szpitalu 15 dni.
Monitorowano
go 24 godziny na dobę. Według doktorów nie przyjmował żadnych
posiłków i płynów. “Jestem silny i zdrowy, bo tak chce Bóg”
- mówi Jani. Niełatwo zaufać Jezusowi, który pokazywał, dlaczego
nie powinniśmy się martwić. Może świątobliwy hinduista jest
dowodem, że wszystko jest możliwe dla tych, co nie są “małej
wiary”.
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.