My
friend believes that the Hell exist. “You can't dismiss the
evidence!” - He says. “The testimonies of many saints confirm the
reality of the Hell!” I'm not convinced that all-loving God would
send people to the place full of fire. But saints don't lie. The
“great crowd of suffering souls” - where the vision comes from?
I'm
reading (again) “The Master and Margarita.” It occurred me that
the critic Latunsky who destroyed poor master could be a “real”
critic in the Stalin period in the Soviet Union, and Internet agreed
with it. Leopold
Averbakh was
the head of Russian Association of Proletariat Writers. Bulgakov was
one was one of the victims of their censorship.
Nobody was safe in Soviet Russia, and Averbakh was arrested. He wrote
letters to Stalin, and promised to inform against his friends in
return for his freedom. In every moment, thousands of people
experience as much pain as in hell. But
it's a man who creates “the prison of suffering” on Earth. I
believe that God can only love, not
condemn.
P.S.
It says: “Would you finally believe that I bring peace? Or I'll
have to smack you again?”
Mój
znajomy wierzy w piekło. “Nie można obalić dowodów!” - mówi.
“Wielu świętych poświadczało, że piekło to rzeczywistość.”
Nie jestem pewna, że kochający Stwórca wysyła ludzi w buchające
ogniem miejsce. Ale święci nie mogą przecież zmyślać. Skąd
pochodzą wizje “tłumu dusz cierpiących”?
Czytam
(znowu) “Mistrza i Małgorzatę.” Doszłam do wniosku, że krytyk
Łatuński, który zniszczył biednego Mistrza mógł mieć swojego
odpowiednika w stalinowskiej Rosji. Internet zgodził się ze mną.
Leopold
Awerbach był przewodniczącym Proletariackiego Związku Pisarzy
Radzieckich. Bułhakow był jedną z ofiar ich cenzury.
Ale
nikt nie był bezpieczny w Związku Sowieckim. Awerbacha aresztowano. Pisał do Stalina, obiecując donosić na swoich
znajomych w zamian za uwolnienie. W każdej chwili tysiące ludzi
cierpi katusze. Ale to człowiek stwarza na Ziemi “wiezienie
cierpiące.” Wierzę, że Stwórca może kochać, nigdy
zaś potępiać.
P.S.
Na obrazku: “Zrozumiesz wreszcie, że przyniosłem pokój? Czy mam
cię znów zdzielić po pysku?”