When I saw G. for the first time, I was like: „My, what a guy!” Well decorated, Charles Bukowski's character Nicky Balene would say. Tall and handsome, with the ponytail, he had colorful tattoos… I like to learn something about the people. „He's always up at 5:30 am” - His girlfriend told me. „It takes a lot of time, his morning toilet!” I found out that G. uses a line of products for body care. He loves the skin color-correcting cream, liquid foundation make-up, and even wants to try the eyeliner. „Are you sure that he's...” - I started. „Yeah, he's a man!” - A. insisted. I looked at my own unshaven husband. You could see a long brush behind the face mask… „This is better!” - I thought. I grow up in the farm. To me, a man can be hairy and dirty, but the make-up is no-no. It Must Be So Dominant Program determines our way to looking at things. Source of programming: encoded by the environment. Program Effectiveness: depends on the content. It is possible that it has both motivational and inhibitory effect.
„Wow, co za facet!” - pomyślałam, widząc G. po raz pierwszy. Ładnie udekorowany, powiedziałby Nicky Balene, bohater Charles'a Bukowski. Wysoki i przystojny, z kucykiem, miał kolorowe tatuaże… Bardzo lubię czegoś się o ludziach dowiedzieć. „Wstaje zawsze o 5:30!” - relacjonowała jego partnerka. „Zajmuje mu mnóstwo czasu poranna toaleta.” Z informacji A. wynika, że G. używa wielu produktów do pielęgnacji. Uwielbia krem koloryzujący, podkład do twarzy, chce wypróbować nawet kredkę do oczu. „Jesteś pewna, że on...” - zaczęłam. „O tak, jest facetem!” - zapewniała. Spojrzałam na mojego nieogolonego męża. Spod maseczki wyglądała długa szczecina… „Tak jest lepiej!” - myślałam. Pochodzę ze wsi, dla mnie mężczyzna może być zarośnięty i brudny, makijaż jednak odpada. Dominujący program Tak ma być determinuje nasz sposób patrzenia na wszystko. Źródło programowania: zakodowany przez otoczenie. Wydajność programu: zależy od zawartości. Możliwe zarówno działanie motywujące, jak i hamujące.