“When
I was young, I liked drinking water directly from Basento River. It
was pure and lovely. Recently I heard that two goats drank it. Both
died shortly afterwards!” – Revealed don Leonardo during the
mass. Since 2012 we live in a tiny little place, where everyone is
talking about the factory.
It
deals with exculpation of petroleum waste. Every second day or so,
the air is getting bad: a heavy smell of sulfur. One is afraid to
breathe – just like in Toxic jungle. Nausicaä of the Valley of the
Wind lives in the world destroyed by the war that exterminated human
civilization and gave birth to the vast Toxic Jungle.
Everything
is lethal to humans in the forest. In Miasaki's
film scattered settlements exist wherever the Toxic Jungle relents. I
was in the playground with my children recently when the smell of
sulfur started. I looked at other mothers: I’m sure they felt the
same. After some 20 minutes everyone was gone. Toxic Jungle is
coming…
“Kiedy
byłem młody, lubiłem pić wodę z rzeki Basento. Była cudownie
czysta. Niedawno ktoś mi powiedział, że dwie kozy napiły się
wody z rzeki. Krótko potem obydwie zdechły!” – opowiadał don
Leonardo podczas mszy. Od 2012 roku mieszkamy w malutkim miasteczku,
gdzie wszyscy mówią o tej fabryce.
Zajmuje
się ona oczyszczaniem odpadów z przeróbki ropy naftowej. Mniej
więcej co drugi dzień w powietrzu unosi się ciężki zapach
siarki. Człowiek boi się oddychać – zupełnie jak w Toksycznej
Dżungli. Nausicaä z Doliny Wiatru żyje w świecie zniszczonym
przez wojnę, która zrujnowała cywilizację i zapoczątkowała
olbrzymią Toksyczną Dżunglę.
Wszystko
jest zabójcze dla ludzi w tym lesie. W filmie Miazaki
nieliczne osiedla ludzkie istnieją tam, gdzie nie sięga Toksyczna
Dżungla. Bawiłam się z dziećmi na placu zabaw, kiedy w powietrzu
zaczął unosić się zapach siarki. Patrzyłam na inne matki:
myślałyśmy o tym samym. Plac zabaw opustoszał w ciągu 20 minut.
Nadchodzi Toksyczna Dżungla…