Wednesday, November 24, 2021

21.A course in miracles/Kurs cudów

 

I said that reducing calories gave me extra energy: it’s true. Still, my attachment to food is still alive. Seeing people buying cream cheese, waffles,  and leaving the store only with bread and oil – it feels like being denied basic human rights. I was trained to believe that body has its own demands: the mind does not rule it. It happens sometimes that is revolting against me.

Few days ago I couldn’t walk any slower… I felt exhausted, even wood cutting didn’t bring any joy. But, at some point the saw blade ripped my blue jacket. I cursed in Italian, and forgot about fatigue. It’s a well-known fact: you sit in the chair, deprived of strength, with a cup of hot tea… If it burns, you have your powers back!

During the day you’re weak and complaining about circulatory problem… At night you forget everything, and climb on the roof in a dream. We live in the past scientists discover, and perceive about 100 milliseconds far behind times. So quite literary, we exist in the memory! If you store in there a picture of a poor, weak creature, that’s how you feel, then. Having confidence in yourself, it’s a miracle.

Pisałam, że ograniczenie kalorii dodało mi energii: to prawda. Pomimo wszystko, przywiązanie do jedzenia jest nadal żywe. Patrzysz na ludzi, którzy kupują serek śniadaniowy, wafelki i wychodzisz ze sklepu z chlebem i olejem... Czujesz się pozbawiony praw człowieka. Nauczono mnie, że ciało ma swoje reguły, nie podlega władzy umysłu.

Zdarza mu się buntować. Parę dni temu wlokłam nogi za sobą... Czułam się zmęczona, nawet piłowanie drzewa nie dawało radości. W pewnym momencie ostrze piły rozerwało granatową kurtkę. Przeklęłam po włosku i natychmiast zapomniałam o zmęczeniu. To znany fakt: siedzisz bezwładnie w fotelu z kubkiem gorącego napoju, jeśli cię oparzy, natychmiast wracają siły!

W ciągu dnia jesteś słaby, narzekasz na problem z krążeniem, nocą zapominasz o wszystkim, wspinasz na dachy we śnie. Żyjemy w przeszłości: to naukowe odkrycie. Postrzegamy wszystko z opóźnieniem około 100 milisekund. Dosłownie mówiąc, istniejemy w pamięci! Jeśli przechowujesz tam obraz słabej istoty, tak właśnie się czujesz. Wiara we własne siły to prawdziwy cud.

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.