Tuesday, May 10, 2022

The old ways/Stare nawyki

I’ve been living in Poland for almost 10 months. At the beginning kept to myself: I was convinced that this world has nothing to offer. Later on I returned to my old ways: I have visited W. a few times. She was very kind to me. Yesterday I went to say goodbye: I’ll be going back to Italy soon. We talked, watching YouTube at the television. A woman had made traditional dish from Azerbaijani Cuisine.

In the beautiful scenery of mountains, an old lady with scarf cooked her meals in a fresh-air. First, she rubbed chickens with lemon, and cooked it with onion. In the meantime she made mini meatballs, and fried it with tomato sauce. When the chicken meat was nice and soft, she used her hands to pull it apart. She cooked it in broth with mini meatballs, adding tomato sauce… It’s only the half of the recipe! Preparing a meal took her a lot of time.

The question is: what if she would just made a simple chicken soup? Well, she would have to be somebody else! Our behaviour is the result of what we think about ourselves. In the first place you decide who you are… However this you find out from the others. The woman learned everything from her mother. You may also learn from watching television. In Poland, people fry the pork chops in the kitchen. In Azerbaijan, they would cook fresh lamb meat in the open.

Mieszkam w Polsce już prawie 10 miesięcy. Początkowo nie zadawałam się z nikim, byłam zdania, że świat nie może nic zaoferować. Później wróciłam do dawnych nawyków. Odwiedziłam W. parę razy, była bardzo miła. Wczoraj pojechałam się pożegnać, jako że wracam do Włoch. Rozmawiałyśmy oglądając YouTube w telewizji. Kobieta przygotowywała tradycyjne dania z azerbejdżańskiej kuchni.

W pięknej górskiej scenerii, starsza pani w chuście szykowała posiłek na świeżym powietrzu. Na początku natarła kurczaka cytryną i ugotowała z cebulą. W międzyczasie zrobiła malutkie kuleczki mięsne, które dusiła w sosie pomidorowym. Kiedy mięso z kurczaka było miękkie, rozdrobniła je za pomocą rąk. Ugotowała je sosie pomidorowym z dodatkiem rosołu razem z kulkami z mięsa. To zaledwie połowa przepisu: naszykowanie posiłku zajęło wiele czasu.

Pytanie brzmi: co, gdyby zrobiła prosty rosół z kury? Cóż, musiałaby być kimś innym! Zachowanie to efekt tego, co o sobie myślisz: w pierwszej kolejności decydujesz, kim jesteś. Tego jednak dowiedziałeś się od innych. Kobieta nauczyła się wszystkiego od matki. Z telewizji też można się sporo nauczyć. W Polsce ludzie smażą wieprzowe kotlety w kuchni. W Azerbejdżanie gotują owcze mięso na dworze.


No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.