„The brain is actually a receiver and transmitter of information” - Pim van Lommel says. „You could compare the brain to a television set that tunes into specific electromagnetic waves and converts them into image and sound.” If that's so, reincarnation is nothing but switching to a different frequency. Why we don't remember anything from our previous life? Think that our existence depends on not looking at things.
Internet |
Let's take eating. The strongest piece of evidence that we're alive. You're working to fill your belly, and spend a lot of time cooking tasty food. Dinner is coming! You feel rewarded for all you efforts… The rite has been performed, but the last part is missing. Nobody wants to see it, the piece of shit in conclusion. We cannot, because our entire existence is based on our belly. He owns us, the demonic stomach, but also gives meaning to our lives.
„It's difficult to accept death in this society because it's unfamiliar” - Elisabeth Kubler Ross wrote. „In spite of the fact that it happens all the time, we never see it.” It's also logical. If death is real, then staring at the television or thinking how to fill out the shopping trolley is just silly. Don Juan is right: we believe we're immortal. We're right, in a sense: in another life we meet darkness my old friend. Ego.
„Mózg prawdopodobnie spełnia funkcję odbiornika i przekaźnika, a nie 'producenta' naszej świadomości” - mówi Pim van Lommel. „To tak, jak z radiem czy telewizorem – kiedy wyłączasz odbiornik, audycja czy program telewizyjny nadal trwają” Jeśli tak, to reinkarnacja oznacza przełączanie na inną częstotliwość. Dlaczego nie pamiętamy poprzedniego życia? Myślę, że nasza egzystencja zależy od niepatrzenia na rzeczy.
Weźmy takie jedzenie. Najsilniejszy dowód że jeszcze żyjemy. Pracujesz, aby brzuch napełnić, spędzasz czas gotując pyszne jedzenie. Obiad na stole! Nagroda za twoje wysiłki. Rytuał się dopełnił, brakuje jednak ostatniej części. Nikt go nie ogląda, kawałka gówna na zakończenie. Nie możemy, bo życie opiera się na brzuchu. Ma nas w garści, żołądek demoniczny, nadaje jednak sens egzystencji.
„Trudno zaakceptować śmierć w tym społeczeństwie, bo jest nieznana” - mówi Elisabeth Kubler Ross. „Nie widzimy jej, choć zdarza się bez przerwy.” To również logiczne. Jeśli śmierć jest prawdziwa, gapienie się w telewizor lub myślenie, jak napełnić wózek sklepowy jest bez sensu. Don Juan ma rację: wierzymy, żeśmy nieśmiertelni. Mamy rację, w pewnym sensie: w kolejnym życiu spotkamy mojego starego przyjaciela ciemność. Ego.
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.