Saturday, December 28, 2019

53.Piccola Bari


I'm doing it because we know what life is like. Today you're smoking your cigarette, and tomorrow… Well, you understand, anyway.

Robię to, bo wiadomo, jakie jest życie. Dzisiaj palisz papieroska a jutro… W sumie, rozumiecie.

Friday, December 27, 2019

52.Piccola Bari


Changing mentality! Stop being a victim. The world is not to blame. There are no jobs in Bari? Let's go to Bolzano!

Zmienić mentalność! Dość bycia ofiarą. Świat nie jest winny. Nie ma pracy w Bari? Idziemy do Bolzano!


Thursday, December 26, 2019

51.Piccola Bari


It's nothing but beliefs of others! A sacrifice is a loss, should they ask it from you?

Wszystko to przekonania innych. Poświęcenie oznacza stratę, kto może od ciebie jej żądać?

Wednesday, December 25, 2019

50.Piccola Bari


You can't complain, they say. You have such a beautiful family!

Nie ma co narzekać, mówią. Masz ładną rodzinkę!


Tuesday, December 24, 2019

49.Piccola Bari


You buried yourself for the sake of humanity.

Dla dobra ludzkości dałaś się pogrzebać.


Monday, December 23, 2019

48.Piccola Bari


The world is nodding for affirmative. You've made a sacrifice, how brave you are!

Świat kiwa głową aprobująco. Poświęciłaś się, byłaś bardzo dobra!

Sunday, December 22, 2019

47.Piccola Bari


This is the life they say. Why you won't surrender?

Taki jest życie, mówią. Dlaczego nie chcesz się poddać?

Saturday, December 21, 2019

46.Piccola Bari


You were in a deep sleep like everybody around.

Zapadłaś w sen, tak jak wszyscy inni.

Friday, December 20, 2019

45.Piccola Bari


Life is slipping through my fingers… Or maybe it just got out of hand?

Życie przecieka przez palce… A może już przeciekło?

Thursday, December 19, 2019

44.Piccola Bari


And so I'm enjoying my days, so trivial and equal. Time passes, it left me nothing but damn kilograms.

Delektuję się dzionkami nudnymi, jednakowymi. Czas mija i nie zostawia nic, oprócz kilogramów przeklętych.

Wednesday, December 18, 2019

43.Piccola Bari


I've fulfilled the good girl's dream! I did just like my nosey aunty told me.

Spełniłam marzenie dobrej panieneczki! Zrobiłam tak, jak mówiła moja wścibska ciotka.

Monday, December 16, 2019

42.Piccola Bari


You know how it's like! First comes love, then comes family, and no career!

Wiecie, jak to jest, najpierw miłość, potem rodzina i nie ma kariery!


Sunday, December 15, 2019

41.Piccola Bari


At the end of the day I could have a fulfilling life simply becoming a mother!

Ostatecznie mogę się zrealizować, sprawiając sobie dziecko!

Friday, December 13, 2019

40.Piccola Bari


I decided to dump everything and throw myself into the arms of my Manuele Giuseppe Pio. Job – who cares?

Zdecydowałam, że dam sobie spokój, i rzuciłam w ramiona mojego Manuele Giuseppe Pio. W nosie mam robotę!

Wednesday, December 11, 2019

Heavy cross/Ciężki krzyż

I remember that women – still young, but looking so old! She would constantly complain. Her eyes burned with anger, she was screaming and cursing at her „bad guy.” She didn't convince me: I liked good-hearted R. a lot. She died quite young. Her „bad” husband talks about B. in hushed tones. The son, whom she beat when he was small felt empty when she was gone.
Źródło: Internet

For three years I was sort of knocked out!” - He said. „Didn't care about anything.” R. was not earning a single penny, but loved her… All those „bad years” she was surrounded by good people… And lonely, like in the song:
It's a cruel, cruel world to face on your own
A heavy cross to carry along
The lights are on but everyone's gone
And it's cruel
It's a funny way to make ends meet
When the lights are out on every street
It feels all right but never complete
Without joy

The woman with a cigarette stuck to her lip felt lonely even if she was not alone. Who done it to her? Prolonged unemployment of R. maybe? “And don't deceive yourself – because only ego leads to misery, nothing else. Don't throw the responsibility on the other; the other is irrelevant. Your ego leads to misery, nobody else leads you into misery.” - Osho wrote.

Pamiętam tę kobietę – wyglądała tak staro, choć była jeszcze młoda. Narzekała bez przerwy. Oczy płonęły jej gniewem, przeklinała i wrzeszczała na „podłego faceta.” Nie przekonała mnie – bardzo lubiłam zacnego R. Zmarła dość młodo. „Podły” mąż mówi o B. przyciszonym głosem. Syn, którego biła, kiedy był mały czuł wielką pustkę, kiedy odeszła.

Przez trzy lata byłem jak ogłuszony!” - mówi. „Nie zależało mi na niczym.” R. nie zarabiał ani grosza, ale ją kochał… Wszystkie te „złe lata” otoczono była przez dobrych ludzi… Lecz samotna, jak piosence:
Okrutny świat, sam z nim zmierzysz się
To ciężki krzyż, który trzeba nieść
Światła włączone są ale każdy znikł
Okrutne t
Śmieszny sposób żeby pozbierać się
Gdy na ulicach światła zgaszone
Czujesz, że tak ma być, ale czegoś brak
Radości nie ma

Ta kobieta, z papierosem przyklejonym do wargi czuła się samotna, chociaż nie była sama. Kto jej to zrobił? Czyżby przedłużajace się bezrobocie R.? “Nie oszukuj się – tylko ego prowadzi do niedoli, nic innego. Nie zrzucaj odpowiedzialności na innych, ktoś inny jest nieistotny. To ego sprowadza na ciebie niedolę, nikt inny ci tego nie robi.” - napisał Osho.


Tuesday, December 10, 2019

39.Piccola Bari


Every morning I would wake up puffing away. Teaching was difficult, and because of stress I was getting fatter. A Southerner doesn't love Milan! He's dreaming about Sunday lunch, about the family, and mamma!

Każdego ranka wstawałam wzdychając. Uczenie było trudne, utyłam od tego stresu. Człowiek południa nie lubi Mediolanu! Marzy mu się niedzielny obiad, rodzinka, mamusia!

Monday, December 9, 2019

38.Piccola Bari

When I was back to the South it was just like somebody just turned all the lights on! Besides in the North they jokingly called me peasant, „Terrone.”


Kiedy wracałam na południe było tak, jakby ktoś włączył światło! Poza tym na północy w żartach nazywano mnie wieśniak, “terrone.”

Sunday, December 8, 2019

37.Piccola Bari


Back in 2006 I, born and raised in the South, I moved to the North with my dear friend. You see, I wasn't very happy! I missed the sun and the big bath tube: the sea…

W 2006 roku ja, urodzona i wychowana na południu, przeniosłam się na północ z drogą przyjaciółką. Nie byłam zadowolona, wiecie! Tęskniłam za słońcem i ogromną wanną – morzem…

Saturday, December 7, 2019

36.Piccola Bari


I'm from the South… What's good about this? Would you say that it's nice to feel like rubbish at your place? You have to be extremely lucky to find a job with diploma in painting in Bari!

Jestem z południa… I co z tego? Waszym zdaniem dobrze jest czuć się jak wyrzutek we własnym domu? Trzeba mieć dużo szczęścia, żeby znaleźć pracę z dyplomem malarstwa w Bari.

Friday, December 6, 2019

Work with me/Pracuj ze mną

There is more value in me not working for a paycheck” - Elisabeth Joyce wrote. Also I'm going to continue to be a stay at home mum… But also tired of not having a penny on my name, speaking metaphorically. Recently I happen to ask around. „Is it easy to found a job like yours?” - I said to a career from my apartment building. 

She wanted to know if I'm interested. „I have some free hours in the morning” - I told her. The next week I saw an announcement in the clothing store: „Models needed.” I asked them as well (they didn't say that you have to be pretty). I was told to get back after Christmas. I decided to put „Work with me” page on my blog site.

I am available for commissions! Freelance content writing and children's book author for hire! Illustrator of two books published in Italy. My mixed media illustration it's a a collection of observations of common situation often enriched with text. I can offer my own style, and never-ending passion for learning. Get in touch:)

Więcej ze mnie pożytku, kiedy nie pracuję dla pensji!” - napisała Elisabeth Joyce. Ja też będę dalej „siedzącą w domu” mamą… Mam jednak dość faktu, że nie zarabiam przysłowiowego grosika. Ostatnio zaczęłam trochę pytać. „Łatwo znaleźć zajęcie, jak twoje? - rzekłam do opiekunki z naszego bloku. Chciała wiedzieć, czy jestem zainteresowana.

Mam parę wolnych godzin rano!” - odparłam. W następnym tygodniu zobaczyłam ogłoszenie w sklepie z ubraniami: „Szukamy modelek.” Też zapytałam (nie wspominali, że masz być ładna). Odpowiedź brzmiała: proszę się zgłosić po świętach. Zdecydowałam się umieścić stronę „Pracuj ze mną” na blogu.

Szukam zleceń! Freelance content writing i autor książek dla dzieci do wynajęcia. Ilustratorka dwóch książek, wydanych we Włoszech. Wykonane w technice mieszanej ilustracje, często wzbogacone tekstem, są obserwacją codziennych sytuacji. Mogę zaoferować własny styl i nieustanną pasję uczenia. Napisz do mnie:)

Thursday, December 5, 2019

35.Piccola Bari


But I've been lucky, I found a place where I can reach my maximum potential. A sea of opportunities! The town that is feeding your dreams! The gold mine in total… Bolzano!

Na szczęście jest miejsce, gdzie mój wykorzystam mój potencjał, i to maksymalnie. Ocean możliwości! Miasto, które daje siłę marzeniom! Kopalnia złota, jednym słowem… Bolzano!

Wednesday, December 4, 2019

34.Piccola Bari


Stop complaining! You can make your life colourful.

Koniec z narzekaniem! Możemy pokolorować sobie to życie.

Tuesday, December 3, 2019

33.Piccola Bari


It's for you to decide where you deserve to be… Let's treat yourself like someone special!

Sama decydujesz, czego jesteś warta… Zacznij się traktować, jakbyś była wspaniała!

Monday, December 2, 2019

32.Piccola Bari


Your husband doesn't care anymore… It's all his fault!

Mężowi już nie zależy… To wszystko przez niego!



Sunday, December 1, 2019

31.Piccola Bari


Victims of circumstance, that's who we are! Complaining at full blast, we're good for it.

Jesteśmy ofiarą okoliczności! Narzekać na pełny regulator – to umiemy robić.

Saturday, November 30, 2019

30.Piccola Bari


Never love anyone who treats you like you're ordinary” Oscar Wilde. Actually we like this picture!

Nie kochaj kogoś, kto traktuje cię, jakbyś był zwyczajny” Oscar Wilde. W gruncie rzeczy ten obrazek się nam podoba!

Friday, November 29, 2019

29.Piccola Bari


The joys of marriage! You're defending your self-intrest, that all.

Co za radość, małżeństwo! Broni się własnych interesów, to wszystko.

Thursday, November 28, 2019

Few questions/Parę pytań

Do you want reflections on seeking a publisher? Without false modesty, I can call myself sort of expert. I've learned many lessons. The hardest one was: you don't have to do this! You just can't get enough, even if you've been turned down so many times? I'm done with it after quite funny experience. I happen to find a miracle publishing company.

They announce that they don't take money from authors, and don't force them to buy copies of their book. They repeat it. I couldn't resist sending them my submission, and got an email only few hours later. I was asked to answer few questions. „How many copies can you expect to sell?” I deleted the message. This time I reached my peak. Final disappointment…

Maybe he's somewhere there, waiting to be found… The real publisher. He won't answer the next day (the bad one, he would). He knows how to sell books, and won't ask you to do it! Only for the most fortunate writers, though, but also I achieved something rare and special. I'm finally free of sending editorial submissions... Maybe.

Chcecie trochę refleksji w sprawie szukania wydawcy? Bez fałszywej skromności, zrobił się ze mnie ekspert. Dużo się nauczyłam. „Nie musisz tego robić” to najtrudniejsza lekcja. Po prostu nie ma się dosyć, nawet jeśli tyle razy poznałeś smak odrzucenia. Dałam sobie spokój po dość zabawnym doświadczeniu. Udało mi się znaleźć wydawnictwo po prostu idealne.

Ogłaszają, że nie biorą pieniędzy od autorów, nie zmuszają ich do zakupu kopii własnej książki. Powtarzają to. Nie wytrzymałam i wysłałam im moją propozycję. Odpowiedź przyszła zaledwie parę godzin później: kilka pytań, proszono o odpowiedź. „Ile twoim zdaniem książek uda ci się sprzedać?” Usunęłam wiadomość. Czara się przelała. Rozczarowanie ostatnie…
Może gdzieś tam jest, czeka, żeby go znaleźć… Prawdziwy wydawca. Nie odpowie następnego dnia (robi tak ten niedobry). Wie, jak sprzedać książki, nie każe ci tego robić. Tylko dla największych pisarskich szczęściarzy, niestety, ale ja też mam za sobą duże osiągnięcie. Uwolniłam się w końcu od wysyłania propozycji wydawniczych... Może.


Wednesday, November 27, 2019

28.Piccola Bari


When I think about my aunt, that witch! She used to ask if I'm already engaged since I was only 20-year-old!

Kiedy myślę o mojej ciotce, the wiedźmie! Pytała, czy mam narzeczonego odkąd skończyłam zaledwie 20 latek!

Tuesday, November 26, 2019

27.Piccola Bari


It's normal for him. Sure, in the last years you did nothing but making yourself useful for your husband, my dear! Let's be reasonable. You're outside right now, „mammina”!

Wydaje mu się normalne… Jasne, ostatnimi laty byłaś tylko użyteczna dla męża, moja droga! Trzeba wykazać rozsądek. Wyszłaś z obrotu, mamuśka!

Monday, November 25, 2019

26.Piccola Bari


I could find an interesting job, because I don't desire to clean other people's houses. According to his opinion I should be seeking a position like this. „Why you won't you ask around?” - He told me.

Znaleźć ciekawą pracę, bo nie chce mi się sprzątać cudzych mieszkań! Jego zdaniem powinnam szukać właśnie takiego zajęcie. „Powinnaś popytać znajomych!” - twierdzi.

Sunday, November 24, 2019

25.Piccola Bari


Do you remember my friend's story? In Bari your college degree doesn't matter, as much as what you can do… In Bolzano I could start everything all over again!

Pamiętacie historię mojej znajomej? W Bari nie liczy się dyplom, to, co potrafisz robić… W Bolzano mogłabym zacząć wszystko na nowo!


Saturday, November 23, 2019

24.Piccola Bari


Bolzano! It's where also I could repaint my whole life instead of leaving things to destiny...

Bolzano! Ja też mogłabym przemalować tam swoje życie, zamiast pozwalać działać przeznaczeniu...


Friday, November 22, 2019

23.Piccola Bari


I'm over 40 and totally fed up being stay at home mum. Have had enough of it! I'm dreaming about this place you see… Bolzano!

Przekroczyłam czterdziestkę! Dosyć bezrobotnej mamuśki, zdążyła mi obrzydnąć. Marzę o tym miejscu, wiecie… Bolzano!

Thursday, November 21, 2019

22.Piccola Bari


Italy's birth record is not rising? No strange with personal income we have! Unemployment rate is proportional to fertility ratio! There is a job in Bolzano, that's baby boom secret!

We Włoszech nie rodzą się dzieci? Nic dziwnego z dochodem na osobę, jaki u nas mamy! Wskaźnik bezrobocia i współczynnik płodności są wprost proporcjonalne! W Bolzano nie brakuje zajęcia i rodzą się „bambini.”



Rubbish girl

In the beginning my (not yet) husband used to call me „rubbish girl” (in English). I'm sure it had nothing to do with the fact I worked as a career… But you do feel „rubbish” when life doesn't turn out the way you wanted! I had to do with unemployment and rubbish pay after graduation. „Let's steer the wheel in another direction” - I said, and decided to immigrate to England

Finally I was earning good (for me) money. But a good girl is to obey her husband! I agreed to quit my job, and we left to his native Italy. Since January 2011 the only money I'm „earning” it's 100 euro for my birthday and Christmas (gift from my in-laws). OK, once I got 60 euro for translating. Le's recap what's happened so far.

Make money with illustration and writing just doesn't work – so far. It was fun, but I'm still yet to pay. Plus not a single euro was made from blogging, of course. I'm not getting interview calls despite applying for several jobs. But I still can go and meet employers. Let's try human contact! They say it can work wonders…

Na początku mój (jeszcze nie) mąż nazywał mnie „rubbish girl” (po angielsku). Nie miało to nic wspólnego z faktem, że pracowałam jako opiekunka, jestem pewna… Ale czujesz się „rubbish” jeśli sprawy nie toczą się tak, jak zechcesz! Borykałam się z brakiem pracy i śmieciowymi zarobkami po studiach. „Pora sterować w innym kierunku!” - rzekłam. Zdecydowałam o wyjeździe do Anglii.

W końcu zarabiałam dobre pieniądze (jak dla mnie). Ale dobra dziewczyna słucha się męża! Zgodziłam się zwolnić z pracy i wyjechać do jego Włoch rodzinnych. Od stycznia 2011 jedyne pieniądze, które „zarobiłam” to 100 euro na urodziny i święta (prezent od moich teściów). Ok, raz dostałam 60 euro za tłumaczenie. Podsumujmy to wszystko.

Zarabianie na pisaniu i ilustracji nie działa - jak dotąd. Dobrze się bawiłam, pieniądze jednak nie pojawiły się jeszcze. Blogowanie nie przyniosło nawet jednego euro. Wysyłam aplikacje o pracę, jak dotąd żaden odzew… Mogę jednak spróbować spotkać się z pracodawcą. Postawmy na ludzki kontakt! Może zdziałać cuda podobno…

Wednesday, November 20, 2019

21.Piccola Bari


According to the latest research it's the best place to live! The third greenest Italian city. Harmony between the body, mind and nature!

Według ankiety bardzo aktualnej to miejsce do życia idealne! Trzecie najbardziej zielone włoskie miasto. Duch i ciało w harmonii z naturą!

Tuesday, November 19, 2019

20.Piccola Bari


But I have also a dream. It's called Bolzano! Autonomus province, you see. With a special statute!

Ale też posiadam marzenie. Nazywa się Bolzano. Prowincja autonomiczna, rozumiecie. Ma status specjalny!

Monday, November 18, 2019

Something else/Coś innego

I don't know whether it has to do with bigger brain, but this man gave me the answer I was seeking for. Although I have no illusions when it comes to blogging, I'm constantly asking myself why it doesn't work? „Because blogging isn't about writing anymore. It's about selling you on the idea that your writing should be making you money.” 

Chris Marchie is right! Successful bloggers simply understand how to monetize your blog. The difference between me and those guys is that they don't waste their time on something without „passive income” and they are bloody right! „Why don't you do something else instead of sitting at your computer?” - My husband asked.

Initially I was like: „Mind your business!” But the question remained. What to do instead? On my non-profit blog I wrote many times that in the South (where we live) there are no jobs even for Italians. There's no point to send CV, that's why I've learned. Maybe I should try something else… Like asking personally instead?

Nie wiem, czy to sprawa większego mózgu, ale ten mężczyzna dał mi odpowiedź, której długo szukałam. Nie mam wprawdzie złudzeń co do blogowania, ale się wciąż zastanawiam, dlaczego nie działa? „Ponieważ w blogowaniu nie chodzi już o pisanie. To sprawa sprzedawania siebie zgodnie z ideą, że na pisaniu powinno się zarabiać.”

Chris Marchie ma rację! Popularni blogerzy zwyczajnie pojęli, jak blog spieniężyć. Nie tracą czasu na rzecz, która nie daje „pasywnego dochodu” i mają cholerną rację! „Czemu nie zrobisz czegoś innego, zamiast siedzieć przed komputerem?” - zapytał mąż.

Początkowo kazałam mu pilnować swego interesu, ale znak zapytania pozostał. Mój non-profit blog pełen jest postów o tym, że na południu (gdzie mieszkam) nawet dla Włochów brakuje zajęcia. Nie ma sensu wysyłać CV, tego się nauczyłam. Może powinnam spróbować czegoś innego… Na przykład pytać osobiście?