One
of my dad’s stories: once upon a time (in the 1960s) there was a
very smart young man. He was the first one in the village to start
university course. He was doing well, but one day he went to local
school and started shouting: “I’m the boss! You have to listen to
me!” Someone called the ambulance and he was taken to the hospital.
He was given disability allowance later on.
Pirandello’s
novel “One, no one and hundred thousand”: Vitangelo discovers
that everyone he knows has constructed Vitangelo in their own
imagination and that none of these personas corresponds that
Vitangelo believes himself to be. He thinks about it all the time and
makes radical step toward madness. Just like Friedrich Nietzsche.
He
use to spend long hours walking and thinking about his philosophy. He
also suffered a mental collapse and lived in the care of his
antisemite sister who assumed the role of editor of Nietzsche's
manuscripts. She reworked his writings to fit her own ideology.
Nietzsche's name became associated with Nazism. Even he wouldn’t
think it up!
Jedna
z historii mojego ojca: dawno temu (w latach 60.) żył sobie bardzo
mądry młodzieniec. Jako pierwszy na wsi poszedł na studia.
Doskonale mu szło, pewnego dnia jednak poszedł do miejscowej szkoły
i zaczął wrzeszczeć: „Ja tu rządzę! Macie mnie słuchać”
Pogotowie zabrało go do szpitala. Później przyznano mu rentę
inwalidzką.
W
„Jeden, nikt i sto tysięcy” Pirandello bohater, Vitangelo,
odkrywa, że wszyscy, których zna zbudowali w swoich umysłach
Vitangelo, i że żaden z tych Vitangelo nie reprezentuje tego, za
kogo on sam się uważa. Mężczyzna zaczyna obsesyjnie o tym myśleć
i czyni radykalny krok w stronę szaleństwa. Tak, jak Friedrich
Nietzsche.
Miał
on w zwyczaju spędzać długie godziny na spacerach i rozmyślaniu.
Również on doznał załamania nerwowego; spędził ostatnie lata
życia pod opieką siostry-antysemitki, która przyjęła rolę
korektora jego pism. Siostra dokonała w nich zmian, które
odpowiadały jej ideologii. Imię Nietzsche zostało powiązane z
nazizmem. Nawet on by tego nie wymyślił!
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.