Young
girl had become “famous” of becoming pregnant as a teenager. I’ve
heard people talking about her many times. She was seen kissing local
“good for nothing” who could have been her father. She was
shouting and swearing at her mum while waiting at the GP...
jendavisphoto.com |
I
met her in the summer at the playground. She wasn’t slim, but had
pretty face and beautiful teeth, white and shining. We got chatting
about our kids; she told me that her daughter has never met her
father. “He fooled me.” – She said. The guy was gone when she
got pregnant, but the girl revealed he’s most welcomed.
“If
he would come to us today evening, I would take him back!” – She
told me. It seemed that she’s missing “normal” family for her
and her daughter. A couple of months ago someone told me that she’s
living with a man separated with his wife, who is at least thirty
years, her senior. Once unlucky is always unlucky?
Pewna
dziewczyna stała się „sławna”, kiedy zaszła w ciążę jako
nastolatka. Wielokrotnie słyszałam, jak o niej mówiono. Widziano
ją całującą się z miejscowym „nic dobrego”, który mógłby
być jej ojcem. Krzyczała i wymyślała na swoją matkę w kolejce
do lekarza...
Poznałam
ją w lecie na placu zabaw. Nie była szczupła, lecz miała ładną
twarz i piękne zęby, białe i lśniące. Rozmawiałyśmy o
dzieciach; powiedziała, że jej córka nie zna swego ojca. „Oszukał
mnie!” – wyznała. Chłopak ulotnił się, gdy zaszłą w ciążę,
mówiła jednak, że czeka na niego.
„Gdyby
pokazał się dziś wieczorem, wzięłabym go z powrotem!” –
rzekła. Wyglądało na to, że brakuje jej „normalnej” rodziny
dla niej i dziecka. Parę miesięcy temu ktoś mi powiedział, że
mieszka z mężczyzną żyjącym w separacji z małżonką, starszym
od niej co najmniej 30 lat. Kto raz ma pecha, zawsze ma pecha?
No comments:
Post a Comment
Note: Only a member of this blog may post a comment.